Coś kreatywnego, coś personalizowanego, coś miłego w dotyku i coś sentymentalnego – czy da się to połączyć w jednym prezencie? Tak! I to pewnie na kilka różnych sposobów. Dziś opowiem Wam o jednym z nich, który nie przestaje mnie zachwycać. Przestawiam Wam koc ze zdjęciami!
Kiedy odwiedziłam swoją starszą kuzynkę w jej nowym mieszkaniu, moją uwagę przykuł mięciutki, aksamitny koc. Jestem z natury zmarzlakiem, więc od razu zechciałam się w niego owinąć. Jakie było moje zdumienie, kiedy zobaczyłam z bliska, że wzór na kocu nie jest przypadkowy. Z czarnego tła wynurzały się w regularnych odstępach czarno-białe zdjęcia! Koniecznie musiałam poznać jego historię, żeby Wam o niej opowiedzieć.
Coś kreatywnego
Na pomysł zrobienia koca ze zdjęciami wpadły siostra i współlokatorka kuzynki. Inspiracją był dla nich film, którego tytułu niestety już nie pamiętają. To tam pierwszy raz zobaczyły we trójkę koc ze zdjęciami, a kuzynka spontanicznie stwierdziła, że też chciałaby taki mieć. Na pierwszą nadarzającą się okazję – 30 urodziny – siostra i współlokatorka postanowiły spełnić jej marzenie.
Coś personalizowanego
Dziewczyny zaczęły pracę nad swoim prezentem od wybrania zdjęć. Koc miał być pamiątką na całe życie, więc znalazły się na nim twarze wszystkich najbliższych osób oraz samej jubilatki. Fotografie w formacie 10 x 15 zostały następnie wysłane do drukarni i wydrukowane na materiale.
Coś puszystego
Gotowe wydruki trzeba było następnie naszyć na zakupiony wcześniej koc. Wiele firm oferuje obecnie wykonanie całego koca ze zdjęciami. Dzięki temu nie trzeba oddzielnie kupować koca, drukować i naszywać zdjęć, a całość wychodzi znacznie taniej. Dziewczyny chciały jednak mieć pełen nadzór nad całością prezentu: wybrać odpowiednio gruby i miękki koc oraz same decydować o wielkości i rozmieszczeniu zdjęć. Teoretycznie mogły ponaszywać fotografie same, ale za niewielkie pieniądze zleciły to krawcowej.
Coś sentymentalnego
Efekt? Sentymentalne, czarno-białe zdjęcia wyłaniające się z aksamitnego, czarnego tła. Kuzynka była zachwycona. Koc jest bardzo trwały – choć dostała go ładnych parę lat temu i okrywa się nim na co dzień, nie widać po nim śladów zużycia. Dziewczyny liczą więc na to, że na 90. urodziny jubilatka, siedząc w bujanym fotelu, przykryje nim zziębnięte nogi i po raz enty opowie wnukom, skąd go dostała i kim są postacie na zdjęciach.
A czy Wy chcielibyście mieć taki koc? Jakie zdjęcia byście na nim umieścili? A może wolelibyście prezent z ręcznie haftowanym wzorem? Dajcie znać w komentarzach!
Dobre rady:
– Jeśli czarny koc z czarno-białymi zdjęciami wydaje Wam się zbyt smutny, postawcie na rudy koc ze zdjęciami w sepii albo dowolny inny kolor ze zdjęciami przepuszczonymi przez odpowiedni filtr. Oczywiście możecie też wydrukować kolorowe zdjęcia na pstrokatym kocu, ale ryzykujecie wtedy, że zginą one w natłoku wzorów.
– Zamawiając prezent przez Internet, uważajcie na rozmiary! Koc ze zdjęciem 70 x 100 cm może mieć zachęcającą cenę, ale to kocyk dla noworodka! Dorosłemu nie przykryje nawet porządnie nóg.
– Jeśli macie więcej czasu, zlećcie próbny wydruk, żeby upewnić się, że do Waszego prezentu zostanie użyty porządny materiał, który będzie przyjemny w dotyku!
dzień dobry
jakie są rozmiary dla osób dorosłych
w jakiej cenie ile zdjęci mieści się
czy to jest koc jednostronny?
Dzień dobry! Sprawdziłam dla Pani ofertę ze strony: https://fotokoc.pl/koc-ze-zdjeciem-lub-nadrukiem/. Koce dla dorosłych mają tam wymiary 150 x 150 cm lub 150 x 200 cm i kosztują odpowiednio 125 i 139 zł. Mogą być jednostronne lub dwustronne. Dostępne szablony pozwalają na wstawienie do 30 zdjęć, ale nie ma problemu, żeby w jedno pole wstawić połączonych ze sobą kilka zdjęć zapisanych jako jeden obrazek.
Oczywiście to tylko jedna z możliwości, gdyż serwisów oferujących taką usługę jest całkiem sporo. Życzę miłego projektowania i obdarowywania!