Wszystkim dzieciom spieszy się do dorosłości. Nastolatki nie mogą doczekać się upragnionej osiemnastki. Dwudziestolatki czują, że życie stoi przed nimi otworem. A kiedy mija kolejna dekada? Wielu ludzi wciąż świętuje ją hucznie, choć często zadaje sobie pytanie, czy aby najlepsze czasy nie są już za nimi. Jak przekonać ich, że jest wręcz odwrotnie? Oczywiście za pomocą prezentu, bo życie zaczyna się po 30!
Przydatne terminy przydatności
Jedna z moich koleżanek bardzo lubi kolor pomarańczowy. Ja natomiast uwielbiam stosować przedmioty codziennego użytku w niecodzienny sposób. Dlatego też, kiedy któregoś dnia kreatywna część mnie zwróciła uwagę na pomarańczowe klipsy z datą ważności do pakowania krojonego chleba, od razu wiedziałam, że jakoś je wykorzystam.
Ważne daty ważności
Szczęśliwie okrągłe urodziny koleżanki wypadały zimą, więc miałam cały rok na gromadzenie klipsów. Miesiąc przed terminem naliczyłam ich ponad 30. Nadawały się idealnie, żeby zrobić z nich napis. Ustawiłam je więc chronologicznie, kupiłam granatowy karton, na którym ładnie się prezentowały i ułożyłam imię koleżanki oraz liczbę 30. Początkowo chciałam stworzyć napis z ilości klipsów odpowiadającej liczbie lat solenizantki, ale ostatecznie względy estetyczne przeważyły – napis miał być przede wszystkim ładny i wyraźny. Między słowami z klipsów białym korektorem dopisałam „BEST AFTER” (NAJLEPSZA PO), żeby podkreślić, że termin przydatności i ważności jubilatki w dniu trzydziestki się nie kończy, ale dopiero zaczyna.
Atrakcyjny prezent z recyklingu
Koleżanka była zachwycona. W czasie imprezy zrobiliśmy sobie wszyscy zdjęcie z nią i tak powstałym szyldem, który jednoznacznie wskazywał, co tak hucznie świętowaliśmy. Chętnie dowiedziałabym się, jakie były dalsze losy mojego prezentu. Jedno wiem na pewno: jubilatka nie ma już wątpliwości, że życie zaczyna się po 30.
Życie zaczyna się po emeryturze
Oczywiście prezent ten można dać też na 18., 40., czy 50. urodziny lub z okazji przejścia na emeryturę. W tym ostatnim przypadku po imieniu obdarowanego i napisie „BEST AFTER” można wpisać datę ostatniego dnia w pracy.
Jestem bardzo ciekawa, co sądzicie o tym pomyśle. Dajcie znać w komentarzach!
Dobre rady:
– Główną inspiracją mojego prezentu był kolor klipsów, ale Wasze klipsy mogą oczywiście mieć różne barwy. Napis można wykonać także z dat ważności powycinanych z rożnych kartonowych opakowań, co zdecydowanie ułatwi proces klejenia.
– Do przyklejenia klipsów najlepiej użyć kleju na gorąco aplikowanego za pomocą pistoletu. Ja takiego nie miałam i próbowałam zamiast niego użyć zwykłego kleju do papieru lub taśmy dwustronnej. Niestety klipsy nie są płaskie i trzymały się tylko na słowo honoru. Żeby uratować je przed spadnięciem, zalaminowałam karton żelazkiem. Efekt nieco odbiegał od moich wyobrażeń, ale powstrzymało to klipsy przed odklejeniem się w drodze na imprezę.
Zostaw komentarz