• [ULWPQSF id=2944]
  • Ogólnie o prezentach Pisanie

    Broszka z wierszem – o kreatywnej wartości dodanej prezentów

    Co podarować na firmowe Mikołajki z ograniczonym budżetem? Jak wywołać uśmiech na twarzy cioci, z którą widujemy się rzadziej niż raz do roku? Albo co zrobić, jeśli kupiony już komuś prezent budzi w nas pewien niedosyt? W takich chwilach może przyjść z pomocą kreatywny dodatek do prezentu, który będzie stanowił jego wartość dodaną.

    Wartość dodana broszki

    Zdarzyło mi się kiedyś spędzać Wigilię w licznym gronie. Z jednej strony bardzo cieszyłam się na wesołe święta, z drugiej było to dla mnie problematyczne ze względu na prezenty. Pamiętam, że trudziłam się wtedy zwłaszcza z wymyśleniem podarunku dla jednej osoby. Zapewne mogłabym ją pominąć (przy tej liczbie osób i prezentów nikt by się nie zorientował), ale przechadzając się po jarmarku świątecznym, zwróciłam uwagę na piękną broszkę w kształcie róży.

    Stosunkowo niska cena broszki stanowiła jednocześnie jej wadę i zaletę. Zaletę, bo nie musiałam długo zastanawiać się nad kupnem. Wadę, bo przeszło mi przez myśl, że może to być niewystarczający prezent. Zwłaszcza, że nie znałam gustu obdarowywanej osoby i nie byłam pewna, czy w ogóle nosi tego rodzaju ozdoby. Dlatego też postanowiłam dodać do swojego prezentu kreatywny drobiazg, który miał stanowić jego wartość dodaną.

    W tamtym roku uczęszczałam na kurs kreatywnego pisania organizowany przez Instytut Badań Literackich PANu. Jednym z zadań na zajęciach z poezji z Maciejem Cisłą było napisanie trioletu. Połączyłam więc przyjemne z pożytecznym i ułożyłam wiersz o róży. Tenże wiersz wydrukowałam na komputerze, a następnie przykleiłam na nieco większy karton, do którego wpięłam broszkę. Całość wyglądała mniej więcej tak:

    wartość dodana do wiersza w postaci broszki, wiersz o róży jako kreatywny prezent

    Kiedy może przydać nam się wartość dodana prezentu?

    • Kiedy spędzamy święta z bardzo dalekimi krewnymi (teściową szwagra, kuzynką kuzynki itp.). Nie znamy wtedy ich gustu, więc sposobem na „uratowanie” potencjalnie nietrafionego prezentu może być właśnie dodanie do niego jakiegoś kreatywnego drobiazgu.
    • Kiedy zapraszamy na Boże Narodzenie całkiem obcych ludzi. W niektórych rodzinach panuje zwyczaj dzielenia się wieczerzą wigilijną z osobami samotnymi lub bezdomnymi, Dołączenie kreatywnego drobiazgu do prezentu może pokazać takim osobom, że przygotowało się dla nich prezent od serca.
    • Kiedy kupujemy prezenty „zamówione” w liście do św. Mikołaja, ale odczuwamy w związku z tym niedosyt. Nie zrozumcie mnie źle: sami kilka lat temu wróciliśmy do pisania takich listów, a w tym roku umieściliśmy nawet nasz list na blogu (możecie zajrzeć, żeby sprawdzić, czy nie znajdzie się tam coś ciekawego także i dla Was lub Waszych bliskich albo żeby polecić nam coś w komentarzach). Uważam, że nie ma w tym nic złego, żeby wspomóc Mikołaja w uszczęśliwianiu innych. Jeśli jednak kupuję komuś coś, co mi samej nie sprawiłoby przyjemności, zwykle próbuję dodać do tego jakiś kreatywny drobiazg „od siebie”.
    • Kiedy w pracy (lub szkole) organizowane są firmowe (lub szkolne) Mikołajki. Zwykle ustalony z góry limit ceny prezentu jest tak niski, że ciężko jest kupić coś naprawdę interesującego. Zwłaszcza, kiedy losowanie prezentów odbywa się nie przed zakupem, a dopiero przed rozdaniem prezentów i trzeba wymyślić coś uniwersalnego. Tutaj także do mieszczącego się w budżecie podarunku warto jest dodać jakiś kreatywny drobiazg.

    wartość dodana do prezentu w postaci wiersza, wiersz z broszką na pudle z prezentem

    Co jeszcze może stanowić wartość dodaną?

    Oczywiście wcale nie musicie pisać od razu trioletu. Jeśli mowa wiązana nie jest Waszą specjalnością, zastanówcie się, do czego macie talent i co sprawia Wam przyjemność. Może potraficie ładnie rysować? Mini-portrecik, karykaturka lub kilkuklatkowy komiks z pewnością będą stanowić mile widziany kreatywny dodatek do prezentu.

    A co jeśli Waszego talentu nie da się tak łatwo przekuć w prezent? Postawcie na pomysł, a dzieło pożyczcie od innych! Chyba nikt nie obrazi się, jeśli zamiast własnej twórczości dodacie do prezentu wiersz Asnyka albo miniaturową reprodukcję obrazu Chełmińskiego (oczywiście o ile podacie autora). Ciekawym pomysłem może być też dołączenie związanego tematycznie z prezentem dowcipu!

    wartość dodana do wiersza w postaci broszki, wiersz o róży jako kreatywny prezent

    Jeśli macie jeszcze jakieś pomysły na kreatywną wartość dodaną prezentów, dajcie znać w komentarzach!

    WIĘCEJ POMYSŁÓW NA PREZENTY ŚWIĄTECZNE ZNAJDZIECIE W DZIALE POLECANE BOŻE NARODZENIE.

    55-px-bordowy-z-zoltym 55 px biszkoptowy55-px-bordowy-z-zoltym 55 px biszkoptowy55-px-bordowy-z-zoltym 55 px biszkoptowy55-px-bordowy-z-zoltym 55 px biszkoptowy55-px-bordowy-z-zoltym 55 px biszkoptowy55-px-bordowy-z-zoltym 55 px biszkoptowy

    Dobre rady:

    ­­– Wiersz (a także dowcip lub rysunek) może stanowić też dodatkową, spersonalizowaną ozdobę opakowania Waszego prezentu.

    – Jeśli chcecie wykorzystać mój wiersz do zrobienia komuś prezentu, droga wolna! Pamiętajcie tylko o podaniu autora. Gdyby komuś przyszło na myśl wykorzystać go komercyjnie, proszę o kontakt. W przypadku innych, współczesnych autorów, również należy zadbać o ich zgodę, gdyż ich utwory, pomimo dostępności w Internecie, chronione są prawem autorskim. Zgodnie z polskim prawem wygasa ono po 70 latach od dnia śmierci autora. Więcej informacji na temat praw autorskich znajdziecie tutaj: http://poradnik.ngo.pl/prawo-autorskie .

    – O kreatywnej wartości dodanej pisałam już przy okazji opisywania pomysłów na sprezentowanie biletu do teatru. Jest to więc także propozycja dla tych, którzy wiedzą, że ich prezenty trafią w gust obdarowywanych, ale chcą dodać jakiś kreatywny drobiazg od siebie.

    – O tym jak przyjąć nieznajomych, żeby czuli się u nas mile widziani, pisałam tutaj: http://mypresents.eu/prezent-dla-nieznajomego/

    – Natomiast o tym, czy lepiej jest dawać prezenty przede wszystkim od siebie (wykorzystując swoje mocne strony, wiedzę, zainteresowania i upodobania) czy dla innych (nie kierując się powyższymi) napiszę więcej następnym razem.

    Zostaw komentarz