Oto kilka moich pomysłów na tegoroczne prezenty pod choinkę. Jeśli szukacie inspiracji z myślą o konkretnej osobie (np. ukochanej/ ukochanym lub dziecku), zajrzyjcie również do odpowiednich podstron działu polecane (np. na rocznicę, dla dziecka).
Linki do szczegółowych opisów tych prezentów będą pojawiać się systematycznie wraz z wpisami na blogu. Już teraz jednak prezentuję listę swoich propozycji na ten rok, gdyż przygotowanie niektórych może być czasochłonne.
- Opowiadanie z obdarowanym w roli głównej – Prezent, który nic nie kosztuje, a daje naprawdę dużo radości. Polecam je głównie jako prezent od dzieci dla rodziców, ale także dla przyjaciół lub ukochanej osoby. Wariacją na jego temat – wymagającą mniej talentu literackiego, a więcej zdolności plastycznych – jest fotostory.
- Fotokalendarz – Jak wszystkie fotoprezenty, jest to idealny prezent dla babć i dziadków. Zwłaszcza, jeśli w rodzinie są małe dzieci, których zdjęcia można umieścić na kolejnych kartach terminarza.
- Fotoksiążka – nieco bardziej czasochłonny fotoprezent, który polecam zwłaszcza, jeśli w życiu Waszym lub Waszych bliskich miało niedawno miejsce jakieś ważne wydarzenie. Fotoksiążka sprawdzi się swietnie jako kreatywny prezent, jeśli braliście w tym roku ślub i odebraliście już zdjęcia od fotografa lub jeśli macie małe dzieci, których każdy rok życia warty jest uwiecznienia. [Informacje o aktualnych promocjach na fotoprezenty zamieszczam na bieżąco na naszym fanpage’u!]
- Spersonalizowana gra planszowa – Zrobiona przez Was z myślą o drugiej osobie. Może być albo wymyślona od zera, albo zainspirowana jakąś znaną planszówką, albo być tylko nieznaczną przeróbką jakiejś gry. Jednym z przykładów takiej personalizacji jest Jenga z Waszymi napisami na klockach.
- Bilet do teatru – Na pierwszy rzut oka ten prezent nie wydaje się być zbytnio kreatywny, ale sądzę, że zmienicie zdanie, kiedy przeczytacie, w jaki sposób bilety do teatru ofiarowuje mi mój Mążkołaj.
- Nowa umiejętność – Prezent, na którym możecie skorzystać co najmniej tak bardzo, jak obdarowywana przez Was osoba. Spełniając jej marzenie o żonie-skrzypaczce, dziadku-raperze lub córce-baletnicy, choćby na potrzeby jednej piosenki, nabędziecie całkiem nową umiejętność!
- Samodzielnie napisany wiersz – W niektórych rodzinach funkcjonuje zwyczaj pisania listów do Mikołaja, który znacznie upraszcza kupowanie prezentów. Nie wyklucza jednak możliwości uczynienia ich bardziej kreatywnymi. Do prezentu kupnego można bowiem dołączyć np. samodzielnie napisany wiersz.
- Zdjęcia z wymarzonej podróży – Zamiast ofiarowywać to, co nam wydaje się fajnym prezentem, zastanówmy się, jaki prezent doceni ktoś inny. Nawet jeśli nie czujemy się mocni w danej dziedzinie, jest duża szansa, że obdarowany doceni nasze starania. Ja na przykład przygotowałam parę lat temu oryginalny prezent dla plastyczki.
- Balsam do ust – Samodzielnie zrobiony balsam przy odrobinie wysiłku włożonego w personalizację może być świetnym prezentem nie tylko dla kobiet, ale też dla ukochanego mężczyzny!
- Chmura słów – Polecałam Wam ją głównie jako prezent na rocznicę. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by podarować komuś personalizowane serduszko pod choinkę. Chmura słów może przypominać bombkę, renifera lub pierwszą literę imienia. W środku możemy natomiast wpisać nasze życzenia albo skojarzenia z daną osobą.
- Kupony – Czyli pomysł na prezent last minute, kiedy kompletnie nie mamy pomysłu, jaki materialny prezent mógłby się przydać danej osobie albo kiedy przed świętami zabrakło nam funduszy. Kupony bowiem realizuje się dopiero w przyszłości, kiedy wszyscy złapią już oddech po świętach i zafundowanie romantycznej randki nie wpędzi nas w długi. Za pomocą kuponu można zaoferować także prezent niematerialny, nie wymagający żadnych nakładów pieniężnych. Te obietnice przysług i przyjemności, znane jako kupony walentynkowe, mogą być także ofiarowane rodzicom przez dzieci, które zobowiążą się np. do zrobienia pysznego obiadu, wysprzątania mieszkania lub wytrzymania całego dnia bez kłótni z rodzeństwem.
Prezenty dla par oraz dla dzieci znajdziecie w osobnych działach. Tu skupię się na sprawdzonych prezentach dla Niej, dla Niego i dla Nastolatka.
dla Niej
Bezprzewodowa słuchawka do telefonu – dlaczego to taki dobry prezent dla Niej? Z dwóch powodów. Po pierwsze kobiety uwielbiają rozmawiać i potrafią wisieć na telefonie godzinami. Kupując bezprzewodową słuchawkę, zmniejszysz negatywne oddziaływanie komórki na organizm. Po drugie, część z nas chciałaby sobie dłużej porozmawiać, ale nie może, gdyż czas zajmują nam obowiązki domowe. Dzięki bezprzewodowej słuchawce ma się ręce wolne i można pracować, rozmawiając. Polecam to rozwiązanie zwłaszcza młodym matkom spędzającym długie godziny na spacerach ze śpiącym w wózku dzieckiem.
Opowiadania Erica Emmanuela Schmitta – mistrza krótkich form literackich i jednego z moich ulubionych autorów specjalizującego się w pisaniu opowiadań i sztuk teatralnych. Jego najbardziej znanym dziełem jest „Oskar i Pani Róża” – króciuteńkie opowiadanie, które w prostych słowach zapisywanych przez małego chłopca chorego na raka oddaje prawdę o przemijaniu. Zdecydowanie warto je przeczytać, choć na prezent bardziej odpowiednie będą inne opowiadania autorstwa Schmitta. Dla osób zainteresowanych duchowością (nie tylko chrześcijańską): „Księga o niewidzialnym” (wydanie zbiorowe zawierające opowiadania: Milarepa, Pan Ibrahim i kwiaty Koranu, Oskar i pani Róża, Dziecko Noego oraz Zapasy z życiem). Dla amatorów historii o miłości (choć nie romansów): zbiory opowiadań „Trucicielka” i „Małżeństwo we troje” oraz przezabawny dramat „Małe zbrodnie małżeńskie”. Jestem przekonana, że ze względu na swoją niedużą objętość i zagęszczenie słów na stronie książki te zachęcą do czytania nawet osoby, które nieczęsto zaglądają do bibliotek i księgarni.
dla Niego
„Finansowy Ninja„ – książka Michała Szafrańśkiego, autora bloga „Jak oszczędzać pieniądze”. Choć umieściłam ją w dziale „Dla Niego”, gdyż utarło się, że tematyka zarządzania pieniędzmi interesują się raczej mężczyźni, mnie samą książka wciągnęła bez reszty. W zrozumiały dla laika sposób, z dużą ilością ćwiczeń i przykładów, Szafrański omawia przeróżne zagadnienia bliskie każdemu dorosłemu człowiekowi, od tworzenia budżetu domowego, przez wychodzenie z długów, po mądre inwestowanie. Tych, którzy choć raz trafili na jakoszczedzacpieniadze.pl, zapewniam, że książka jest równie dobra, jeśli nie lepsza niż blog. Wszystkim innym serdecznie polecam zakup poradnika dla siebie lub na prezent, który będzie przydatny niezależnie od aktualnego etapu życia zawodowego czy stanu finansów obdarowanego.
„Bogaty albo biedny. Po prostu różni mentalnie” – kolejna propozycja z działu finansów, znacznie mniej obszerna niż poradnik Szafrańskiego, ale przez to zapewne mniej przerażająca dla osób, które dostaną ją jako prezent, a nie zainteresowały się tematem finansów osobistych same z siebie. Była to moja pierwsza książka z działu finansów, podebrana mężowi, i uważam ją za dobry start. Zamysłem autora (T. Harv Ekera) jest przekonać czytelników, że każdy może stać się bogaty, jeśli zmieni swoje myślenie o pieniądzach. Ja wyciągnęłam z niej kilka praktycznych wskazówek na temat rozsądnego rozdysponowania swojego budżetu, żeby wystarczył i na emeryturę i na pomoc innym.
dla Nastolatka
„Harry Potter i przeklęte dziecko” – obowiązkowa pozycja dla wszystkich fanów Harrego Pottera. Tym, którzy rozważają jej zakup w prezencie, wyjaśniam, iż jest to tekst sztuki teatralnej autorstwa Jacka Thorne’a zaaprobowanej przez J.K. Rowling. Akcja dramatu toczy się 19 lat po wydarzeniach z ostatniego tomu „Harrego Pottera”, a jego głównym bohaterem jest syn Harry’ego Albus. Gwarantuję, że książka ucieszy zarówno nastolatków znających Hogwart jedynie z filmów, jak i obecnych dwudziesto- i trzydziestolatków, którzy z wypiekami na twarzy czytali o świecie czarodziei w oryginale, nie mogąc się doczekać polskiego tłumaczenia (w polskich księgarniach można też oczywiście kupić angielską wersję książki).
W dziale POLECANE proponuję głównie prezenty, które sami już mamy i jesteśmy z nich zadowoleni. W naszym liście do św. Mikołaja natomiast podzielę się z Wami tym, co w tym roku chcielibyśmy dostać.