Jak przeprowadzić spójny wieczór panieński od A do Z? Korzystając z gotowego scenariusza oraz zestawu materiałów i modyfikując go wedle potrzeb. Motywem przewodnim tego scenariusza wieczoru panieńskiego jest zabawny proces rekrutacyjny. Udanej zabawy i bezstresowych przygotowań!
Uwaga! Jeśli planujesz niedługo wziąć ślub, nie czytaj dalej, tylko poleć ten wpis swojej świadkowej! Dzięki temu będziesz mieć większą niespodziankę!
Kiedy organizowałam wieczór panieński koleżanki z liceum, zainspirowana jedną z zabaw na innym wieczorze panieńskim postawiłam na temat przewodni: rekrutacja, któremu podporządkowałam większość atrakcji. Przyszła panna młoda opuściła imprezę uśmiechnięta od ucha do ucha. Wszystkie uczestniczki też wydawały się być zadowolone. Mam więc nadzieję, że i Tobie przypadną do gustu moje pomysły na scenariusz na wieczór panieński.
Scenariusz wieczoru panieńskiego zaczęłyśmy realizować na rynku
Z przyszłą panną młodą umówiłyśmy się na Starym Mieście. Nietrudno było jej nas znaleźć, gdyż miałyśmy na sobie girlandy i wianki z hawajskich kwiatów (jak na moim wieczorze panieńskim). Gadżety te wręczyłyśmy także bohaterce wieczoru, a żeby było wiadomo, że to ona jest najważniejsza, dostała dodatkowo różowy słomkowy kapelusz z wielkim rondem.
Pomysł na pierwszą atrakcję wieczoru podrzucił mi znajomy Francuz, któremu chyba zapomniałam za to serdecznie podziękować (Merci!). Zadanie panny młodej polegało na pocałowaniu tony mężczyzn. Żeby nie było wątpliwości, wzięłyśmy ze sobą wagę łazienkową. Koleżanka wybierała, do których mężczyzn podejdzie z nietypową propozycją, a my ich ważyłyśmy, wpisywałyśmy wynik na listę i prosiłyśmy o wpisanie życzeń dla panny młodej, sporządzając przy tym obowiązkową dokumentację zdjęciową. Panowie reagowali na naszą zabawę bardzo przychylnie i nie trzeba ich było długo namawiać na buziaka od nieznajomej. Natomiast koleżanka po zaliczeniu tego zadania otrzymała koszulkę z napisem „Kobieta sukcesu”.
Przygotowując imprezę, poprosiłam uczestniczki, żeby spróbowały ułożyć zabawny tekst do jakiejś znanej melodii, który mogłybyśmy odśpiewać koleżance. Jedna z dziewczyn podjęła się zadania i ułożyła nowe słowa do piosenki z serialu „Na dobre i na złe”. Przed wyjściem na miasto zrobiłyśmy u mnie próbę, a następnie wystąpiłyśmy z tym numerem chóralnie w okolicach Opery Narodowej. Przyszła panna młoda miała zaś nami dyrygować i nagrywać nas na pamiątkę. Na szczęście wybrałyśmy ustronne miejsce, więc nie musiałyśmy się obawiać, że przyciągniemy tłum gapiów. Po tym wykonaniu koleżanka dostała płócienną torbę z napisem „I got one” i rysunkiem panny młodej ciągnącej za fraki faceta w garniturze, do której mogła włożyć życzenia od tony mężczyzn oraz słowa piosenki.
Oficjalne otwarcie wieczoru nastąpiło już u mnie w mieszkaniu. Na dobry początek zorganizowałam szybki konkurs na to, która para dziewczyn najszybciej ułoży słowa „wieczór panieński” z liter wyrwanych z gazety. Panna młoda mogła w tym czasie się posilić i nabrać sił przed czekającymi ją dalszymi zadaniami.
Scenariusz wieczoru panieńskiego punkt pierwszy: rekrutację czas zacząć
Pierwszym z zadań była formalna rozmowa kwalifikacyjna, z którą panna młoda poradziła sobie całkiem profesjonalnie. Tę zabawę opisywałam już pokrótce we wpisie na temat wieczoru panieńskiego koleżanki ze studiów. Teraz napiszę więcej na temat kolejnych zadań.
Scenariusz wieczoru panieńskiego punkt drugi: zadania praktyczne
Żeby udowodnić swoje kwalifikacje na stanowisko żony swojego narzeczonego panna młoda musiała rozpoznać jego części ciała (ucho, nos, oko, rękę i nogę) wśród części ciała innych mężczyzn. O zdjęcia pana młodego poprosiłam jego siostrę, która niestety nie dotarła na imprezę. Pozostałe części ciała wycięłam ze zdjęć znajomych, tak żeby nie dało się rozpoznać, do kogo należą.
Następnie panna młoda musiała dowieść, że potrafi też rozpoznać wydawane przez swojego narzeczonego odgłosy. Wcześniej spotkałam się z panem młodym i pokazałam mu kilka zdań (zawierających komplementy, prośby lub przeprosiny), których treść miał przekazać niewerbalnie, za pomocą samych nieartykułowanych dźwięków (chrząknięć, mruknięć itp.). Jak można się domyślić, efekt nierzadko był komiczny. Zadaniem koleżanki było wysłuchanie nagrań i przyporządkowanie ich do wyciętych i pomieszanych zdań. Kiedy jej się to udało, otrzymała w nagrodę książkę z dobrymi radami na temat porozumienia między kobietami a mężczyznami: „Mężczyźni są z Marsa, kobiety z Wenus” *.
Scenariusz wieczoru panieńskiego punkt trzeci: zadanie teoretyczne
Logiczną kontynuacją było nagranie z pytaniami do pana młodego, na które koleżanka musiała udzielić takich samych odpowiedzi (więcej szczegółów na temat jego wykonania możecie znaleźć we wpisie na temat mojego wieczoru panieńskiego). Jeśli odpowiedziała prawidłowo, wolno jej było coś zjeść lub wypić, jeśli nieprawidłowo, trąbiłyśmy na nią papierowymi trąbkami imprezowymi.
Scenariusz wieczoru panieńskiego: co po rekrutacji?
Po tym sprawdzianie teoretycznym do kandydatki na stanowisko żony zadzwonił telefon z informacją, że dostała posadę, ale musi się do niej solidnie przygotować. Zwłaszcza, że w życiu (również małżeńskim) wiedzie się raz lepiej, raz gorzej. Czasem może zabraknąć pieniędzy na nowe fatałaszki, a trzeba nieustannie podtrzymywać uwagę męża. Po takim wstępie wyciągnęłam z szafy kawałek białego materiału, informując koleżankę, że krawcowa pożyczyła mi na imprezę jej welon, który jednak trochę się podarł. W rzeczywistości była to biała moskitiera. Zadaniem koleżanki było wymyślenie jak największej liczby ubrań wykonanych z „welonu”. Podczas gdy ona prezentowała je na sobie, my gratulowałyśmy jej pomysłowości i robiłyśmy zdjęcia. Ostatecznie jednak stwierdziłyśmy, że lepiej, żeby sprawiła sobie ładną bieliznę i wręczyłyśmy jej stosowny bon upominkowy.
Na nową drogę życia koleżanka dostała od doświadczonych mężatek kilka dobrych rad, które musiała wydobyć z nadmuchanych baloników. Potem opowiedziała nam o nadchodzących latach ze swoim mężem na podstawie losowo dobieranych początków i końców zdań. Obie te zabawy wypróbowałam już wcześniej i opisałam we wpisie pt. „Czego potrzebuje przyszła panna młoda”.
I wreszcie na koniec przedstawiłam koleżance listę intymnych pytań na temat tego, jak sobie wyobraża swoje życie po ślubie. Jej narzeczony dostał wcześniej tę samą listę (na innej kartce), wpisał swoje odpowiedzi, zakleił je w kopercie i wrzucił do ozdobnej butelki. Koleżanka miała zrobić to samo w czasie swojego wieczoru panieńskiego, kiedy my zajmowałyśmy się czymś innym. Dla informacji zebranych odczytałam pytania z kartki, ale odpowiedzi pozostały słodką tajemnicą nowożeńców do czasu rozbicia butelki w rocznicę ślubu.
Scenariusz wieczoru panieńskiego: materiały
Z doświadczenia wiem, że tego typu scenariusz wieczoru panieńskiego jest dość pracochłonny, dlatego, żeby ułatwić Ci zadanie, załączam materiały do kilku zabaw, które możesz pobrać i zaoszczędzić w ten sposób sporo czasu. Zachęcam Cię do traktowania ich jako inspiracji i dowolnego ich modyfikowania. Będę wdzięczna, jeśli dodasz swoje pomysły (np. na zabawne początki i końce zdań lub dobre rady) albo dasz znać, czy skorzystałaś z któregoś z nich!
- Życzenia od 1 tony mężczyzn
- Rozmowa kwalifikacyjna
- Komunikacja niewerbalna
- Test na znajomość narzeczonego
- Porady z baloników
- Wróżba z początków i końców zdań
- Pytania intymne
WIĘCEJ POMYSŁÓW NA ZABAWY I PREZENTY DLA PRZYSZŁEJ PANNY MŁODEJ ZNAJDZIESZ W ZAKŁADCE WIECZORY PANIEŃSKIE W DZIALE POLECANE!
Idealny prezent na wieczór panieński
Ciężko mi wyobrazić sobie lepszy prezent na wieczór panieński niż baśń lub opowiadanie z panną młodą w roli głównej napisana specjalnie dla niej! Może ona nawiązywać do historii jej życia, jej związku z narzeczonym lub znajomości z samą świadkową, ale może też być całkiem wymyśloną przygodą z udziałem wszystkich zaproszonych na wieczór dziewczyn. Jeśli potrzebujesz pomocy, chętnie napiszę ją razem z Tobą! Jestem pewna, że razem uda nam się stworzyć niepowtarzalne opowiadanie, które będzie dla panny młodej bezcenną pamiątką z tego wyjątkowego wieczoru!
Czekam na wiadomość od Ciebie pod adresem: joanna@mypresents.eu !
Dobre rady:
– Zbierając życzenia od tony mężczyzn, nie zapomnij wziąć ze sobą twardej podkładki! Życzenia pisane komuś na plecach mogą być później nieczytelne! Jeśli korzystasz z mojego szablonu, wydrukuj go w formacie A3 – panowie będą mieli więcej miejsca na wpisanie życzeń.
– Do rozpoznawania części ciała możesz teoretycznie wykorzystać zdjęcia z Internetu, ale różnica w jakości mogłaby za bardzo rzucać się w oczy i ułatwiać zadanie.
– Zamiast moskitiery jako welon może posłużyć pielucha tetrowa, cerata, firanka lub jakikolwiek inny kawałek białego materiału.
– Przy szukaniu odpowiedniej butelki do rozbicia w rocznicę, zwróć uwagę na jej rozmiar. Mniejsza będzie wyglądała ładniej niż butelka po winie, ale muszą się do niej zmieścić dwie kartki w zamkniętych kopertach! W razie potrzeby możesz też złożyć kartki tak, żeby z zewnątrz nie było widać pisma, i je zakleić.
* Link do książki „Mężczyźni są z Marsa, kobiety z Wenus” to tzw. link afiliacyjny. Jeśli zdecydujesz się na jej zakup, klikając w ten link, dostanę za to prowizję. Dla Ciebie cena się nie zmieni, ale ja będę wiedzieć, że mój pomysł na prezent przypadł Ci do gustu. Jeśli tak jak ja uważasz, że ta książka spodoba się przyszłej pannie młodej, będę Ci bardzo wdzięczna za skorzystanie z tego linku.
Pomagałem nagrywać przyszłego pana młodego 🙂