Czym są kreatywne prezenty? Czy każdy może je wykonać? Jakie są ich zalety? Czy mają jakieś wady? Dlaczego warto? Oto odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania.
W pierwszym wpisie na blogu postanowiłam wyjaśnić, czym właściwie są te moje kreatywne prezenty. Słowa prezenty nie trzeba nikomu tłumaczyć. Zajmijmy się więc wyrazem kreatywne. Dla mnie oznacza on przede wszystkim twórcze, a więc prowadzące do powstania czegoś z niczego, ewentualnie tworzące nową jakość. Kreatywne prezenty kojarzą się przede wszystkim z produktami niebanalnymi, oryginalnymi, może nawet i zabawnymi, ale raczej niedającymi możliwości stworzenia czegoś od zera. I choć sama czasem chętnie bym taki prezent dostała lub skusiła się na jego kupno, na tym blogu postanowiłam skupić się na czymś innym. Oto krótka, siedmiopunktowa charakterystyka „moich” twórczych prezentów:
1. Kreatywne prezenty nie wymagają dużych nakładów finansowych
Skoro tworzę coś z niczego, nie rujnuje to mojego portfela. Moim tworzywem są najczęściej zdjęcia, papier i długopis, popularne programy komputerowe lub przedmioty codziennego użytku. Moimi narzędziami są moja własna kreatywność, talent i wyobraźnia. Dzięki temu na zdecydowaną większość opisywanych tu prezentów może pozwolić sobie każdy, od dziecka operującego symbolicznym kieszonkowym, przez studenta oszczędzającego każdy grosz, po niezbyt zamożnego emeryta.
Przykłady: kupony walentynkowe, Merci z podziękowaniami, żuraw origami z napisem
2. Kreatywne prezenty dają autorowi frajdę
Przygotowywanie twórczego prezentu daje dużo przyjemności i satysfakcji. Po pierwsze pobudza kreatywność. Po drugie często wymaga przejrzenia pamiątek z przeszłości lub odwołania się do radosnych wspomnień. Po trzecie daje satysfakcję ze stworzenia czegoś ciekawego od zera.
Przykłady: fotostory, fotoksiążka, prezentacja
3. Kreatywne prezenty inspirują do zdobywania nowych umiejętności
Do wykonania większości z proponowanych przeze mnie prezentów nie potrzeba żadnych umiejętności. Ja sama nie potrafię szyć ani programować. Gotowanie i rysowanie także nie należą do moich specjalności. Ale jeżeli przyjdzie mi do głowy jakiś pomysł, który będzie wymagał jednej z tych umiejętności, nie zawaham się spróbować. Tak właśnie zaczęła się moja przygoda z prostymi ciastami.
Przykłady: sernik na każdą okazję, chmura słów w kształcie serca
4. Kreatywne prezenty angażują innych
Nie jest to warunek konieczny, ale często zdarza się, że organizując podchody, prezent na osiemnastkę, wieczór panieński, ślub albo jakiś jubileusz, proszę innych o pomoc. Po pierwsze jest wtedy więcej frajdy, po drugie – przynajmniej teoretycznie – mniej pracy, po trzecie w kilka osób można wpaść na więcej dobrych pomysłów, a po czwarte obdarowanemu miło jest uświadomić sobie, ile osób się dla niego zaangażowało.
Przykłady: podchody, teledysk, wieczory panieńskie
5. Kreatywne prezenty są niepowtarzalne
Czasem ciężko jest wymyślić podarunek, który okaże się strzałem w dziesiątkę. Jeśli postawimy na coś praktycznego, istnieje prawdopodobieństwo, że osoba obdarowywana już to ma albo że wcale tego nie potrzebuje. Jeśli kupimy coś modnego, na identyczny pomysł może wpaść wiele innych osób. W przypadku moich kreatywnych prezentów mamy pewność, że choćby nawet druga osoba realizowała ten sam pomysł, będą się one różnić wykonaniem na tyle, że każdy z nich będzie jedyny w swoim rodzaju.
Przykłady: zdjęcia z wyimaginowanej podróży, spersonalizowana gra planszowa, opowiadanie, piosenka na weselu
6. Kreatywne prezenty sprawiają, że obdarowany czuje się wyjątkowy
W związku z tym, że nie produkuję prezentów hurtowo, ale z myślą o konkretnej okazji i osobie, są one mocno zindywidualizowane. Dzięki temu obdarowany nie ma wątpliwości, że podarunek został wykonany specjalnie dla niego oraz że poświęciłam mu swoje myśli i swój czas. A że w dzisiejszych czasach jest to towar mocno deficytowy, moim zdaniem nie ma lepszego sposobu na okazanie komuś swoich ciepłych uczuć.
Przykłady: gazeta urodzinowa, krzyżówka, miłe słowa
W ten sposób dochodzimy do jedynej wady kreatywnych prezentów:
7. Kreatywne prezenty są czasochłonne
Niestety przygotowanie większości proponowanych przeze mnie prezentów jest czasochłonne. Niewiele z nich da się zrobić w czasie, jaki zajęłoby pójście do sklepu i kupienie czegoś gotowego. Te z nich, które da się wykonać w mniej niż godzinę, to najczęściej drobne modyfikacje rzeczy lub prostych czynności, które normalnie zajmują parę minut. Inne prezenty zdarzało mi się przygotowywać kilka dni a nawet parę miesięcy. Zapewniam jednak, że był to bardzo przyjemnie i pożytecznie spędzony czas i nie żałuję ani jednej minuty. Co się zaś tyczy obdarowanych przeze mnie osób, często zdają sobie sprawę z włożonej w prezenty pracy i tym bardziej doceniają moje podarunki.
Jestem ciekawa, która z tych cech jest dla Was najważniejsza. Która przekonuje Was do robienia twórczych prezentów? A może przychodzą Wam na myśl jeszcze jakieś, które przeoczyłam? Dajcie znać w komentarzach!
Dobre rady
- Jeśli macie problem ze znalezieniem czasu na robienie prezentów, polecam mój wpis na temat organizacji pracy i zarządzania czasem, w którym tłumaczę, jak mi się to udaje.
Zostaw komentarz