4 prezenty z haftem – dla kogo i z jakiej okazji?

Inicjały na chusteczce, personalizowany ręcznik, haftowana metryczka, a może ręcznie wyszywane poduszki? Jeśli chcecie sprawić komuś osobisty podarunek prosto z serca, prezent z haftem może być strzałem w dziesiątkę. Warto go rozważyć niezależnie od tego, czy macie na jego wykonanie miesiąc i lubicie ręczne robótki czy też wolicie ograniczyć się do projektu, a wykonanie zostawić komuś innemu.

Kojarzycie te amerykańskie filmy, w których kobiety (panny, mężatki i wdowy) zbierają się razem, by przygotować patchworkową narzutę w prezencie dla panny młodej? Nie wiem, ile w nich prawdy i czy jest to jeszcze praktykowane w XXI wieku, ale w Internecie można znaleźć sporo informacji na temat tego, jak zrobić pamiątkowy „wedding quilt”. Przyznam się Wam, że zawsze zachwycał mnie ten zwyczaj i marzyłam o takim prezencie ślubnym. Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że jest to czasochłonne, dlatego poniżej przedstawię kilka pomysłów na nieco łatwiejsze prezenty z haftem, które możecie zamówić lub wykonać samodzielnie.

Prezent z haftem 1: Chusteczka z wyhaftowanymi inicjałami

Dla kogo: dla mamy, dla taty, dla babci, dla dziadka, na imieniny

Zacznijmy od czegoś prostego. Na materiałowej chusteczce do nosa naszkicujcie delikatnie ołówkiem, a następnie wyszyjcie inicjały swoje lub osoby obdarowanej. Dzięki temu chusteczka nabierze wartości sentymentalnej, a bliska Wam osoba będzie mogła nosić coś od Was zawsze przy sercu.

W dobie chusteczek jednorazowych wydaje się to być mocno zdezaktualizowany prezent, jednak spora część naszych tatusiów i dziadków wciąż wkłada chusteczkę wielorazowego użytku do kieszonki marynarki.

Ja sama ofiarowałam kiedyś białą chusteczkę z wyhaftowanymi inicjałami swojemu chłopakowi po tym, jak niechcący zniszczyłam chusteczkę, którą zwykle nosił w garniturze. Choć moje inicjały już się zmieniły, on nosi ją do dzisiaj.

Jeśli czujecie się na siłach, możecie podwyższyć poziom trudności i zamiast jednej chusteczki ofiarować rodzicom lub dziadkom cały komplet serwetek z ich inicjałami.

Prezent z haftem 2: Ręcznik z wyhaftowanym napisem

Dla kogo: dla nowożeńców, na parapetówkę

Ręcznik z haftem to prezent zarówno praktyczny jak i spersonalizowany, a takie właśnie powinny być prezenty dawane z okazji ślubu i parapetówki. Możecie spróbować wykonać haft sami lub zlecić to profesjonalnej firmie. Do wyboru jest wiele gotowych napisów. Wykażecie się jednak większą kreatywnością, kiedy wymyślicie coś sami. Przykładowo zamiast „Żona” i „Mąż” możecie podpisać ręczniki „Piękna” i „Bestia”.

My kilka lat temu ofiarowaliśmy naszym znajomym ręczniki z napisem „Sto lat!” i datą ich ślubu. Być może nie byłoby w tym nic bardzo kreatywnego, gdyby nie to, że są oni Francuzami, a słowa „sto lat” znają wyłącznie dzięki swoim polskim przyjaciołom. W ten sposób upiekliśmy dwie pieczenie przy jednym ogniu, jednocześnie składając im życzenia i zaznaczając kraj pochodzenia prezentu.

Prezent z haftem 3: Haftowana metryczka

Dla kogo: dla noworodka, na chrzciny, na pierwsze urodziny

Haftowana metryczka to kolejny prezent, który możecie wykonać samodzielnie lub zamówić przez Internet. W sieci można znaleźć prawdziwe perełki. Najczęściej oprócz jakiegoś słodkiego obrazka (misia, aniołka, dziecięcej główki…) widnieje imię i data urodzenia dziecka, a czasami także waga i wzrost w momencie urodzenia.

Nasza córeczka dostała z okazji chrzcin wyszywane „odciski stópek” w ramce. Wykonanie takiego haftu musiało zająć ładnych kilka godzin, ale pokój dziecięcy będzie on zdobił przez długie lata. Alternatywą dla tego prezentu jest mieszczące więcej treści i prostsze w wykonaniu personalizowane serduszko. Ale tylko haftowana metryczka daje wrażenie tak idealnie pasującej do niemowlęcia miękkości, której trudno się oprzeć.

Prezent z haftem 4: Poduszka z haftem

Dla kogo: dla ukochanej osoby, dla rodziców, dla siostry, dla brata, dla babci i dziadka, dla nowożeńców, dla panny młodej, na parapetówkę

Będąc na studiach, obserwowałam, jak moja współlokatorka przygotowuje trzy tego rodzaju haftowane prezenty. Pierwszy – z aplikacją misia – wykonała dla taty, który wybierał się na dłuższy pobyt w szpitalu. Drugą poduszkę – z wizerunkiem aniołka – zrobiła dla siostry, która wyjeżdżała na studia. Trzecim prezentem – z wyhaftowanym zachodem słońca i inspirującym cytatem z Biblii – obdarowała swojego chłopaka. Muszę przyznać, że szczerze zazdrościłam każdej z tych osób. Mało kto może się pochwalić własną spersonalizowaną poduszką, w którą ktoś włożył tyle pracy.

Tu znowu pole dla wyobraźni jest nieograniczone. Gotowy wzór do wyszywania kupicie w pasmanterii albo stworzycie sami za pomocą specjalnego darmowego programu komputerowego Pic2Pat. Kilka godzin pracy i możecie wręczyć ukochanej osobie spersonalizowaną poduszeczkę, do której będzie mógł/mogła przytulić się pod Waszą nieobecność!

Oczywiście możecie też zamówić poduszkę ze zdjęciem wnuka, pieska lub szczególnymi słowami jako fotoprezent. Choć nie będzie miała wszystkich zalet zrobionej własnoręcznie haftowanej poszewki, z całą pewnością będzie to również pomysłowy,  spersonalizowany podarek i zaoszczędzi Wam dużo czasu.

Prezent z haftem – dlaczego warto?

Nie da się ukryć, że samodzielne wykonanie większości prezentów z haftem jest czasochłonne. Dlaczego zatem warto się za to zabierać?

– Dla efektu

Stworzone tą techniką dzieło jest naprawdę wyjątkowe. Ponadto jedynie haftowana metryczka jest wyłącznie dekoracją, a wszystkie pozostałe prezenty z haftem są zarówno ładne, jak i praktyczne.

– Żeby dać komuś odczuć, ile jest dla Was warty

Co łatwiej jest nam poświęcić: czas czy pieniądze? Moim zdaniem okażemy drugiej osobie najwięcej serca, poświęcając jej to, co dla nas najcenniejsze, czyli nasz czas.

– Żeby zrobić babci przyjemność

Być może babcia chciała kiedyś zmobilizować Was do robótek ręcznych, ale nie byliście wtedy zainteresowani? Najlepszym sposobem na podziękowanie babci za poświęcony wtedy czas będzie dowiedzenie, że jej nauka nie poszła w las i wręczenie jej pięknie wyhaftowanej poduszki.

– Dla własnej satysfakcji

Kiedyś haftować umiała każda dziewczyna (i co drugi chłopak). Dziś trzeba takich szukać ze świecą. Zastanówcie się więc sami, ile satysfakcji może Wam dać zdobycie tak rzadkiej umiejętności i wykonanie haftowanego arcydzieła (i to nie mając wcale zdolności artystycznych, jeśli skorzystacie z gotowego wzoru)!

– Dla relaksu

Co najmniej jedną z poduszek moja współlokatorka robiła tuż przed sesją. Haftując, powtarzała materiał lub prowadziła z nami ożywione dyskusje. Dlatego choć ukończenie dzieła trwało parę tygodni, wcale się nim nie zmęczyła. Prawdopodobnie było wręcz przeciwnie, gdyż dzięki robótce ręcznej mogła odpocząć od pracy intelektualnej.

To jak, podejmujecie wyzwanie? A może zrobiliście kiedyś lub otrzymaliście jakiś inny prezent z haftem? Pochwalcie się w komentarzu!

Dobre rady:

– Program Pic2Pat przerabia dowolną grafikę, obraz a nawet zdjęcie na wzór haftu krzyżykowego.  Taki wzór musicie wydrukować, a następnie wyszywać na pustej kanwie, licząc zgodnie z instrukcją np. 5 krzyżyków żółtych, 7 pomarańczowych, 5 zielonych… Początkującym radzę jednak kupić gotową kanwę – jest wtedy dużo łatwiej nie pomylić się w liczeniu!

– Jeśli chcecie, żeby obrazek był wyraźny, lepiej wybierzcie prostą grafikę, nie zdjęcie.

– Po ustawieniu takich parametrów jak rozmiar i liczba oczek na centymetr program wygeneruje kilka wzorów, które na pierwszy rzut oka prawie się od siebie nie różnią. Ja polecam wybrać ostatni, który wymaga zakupu najmniejszej liczby nici w różnych kolorach.

– Tajemniczy „numer” na liście kolorów, to liczba nici w danym kolorze, jakie musicie kupić.

– Po wyhaftowaniu obrazka musicie naszyć kanwę na poszewkę. Pomóc w tym mogą prostokątne kawałki materiału, które tworząc estetyczną ramkę, zakryją „marginesy” obrazka. W razie problemów za niewielką opłatą pomoże w tym każda krawcowa.

– Gotowej poszewki nie musicie prasować, za to możecie ją spokojnie prać w jakimś delikatnym programie.

– Jeżeli technika szydełkowania jest Wam bliższa niż technika haftowania, nic nie stoi na przeszkodzie, żebyście wręczyli swoim bliskim własnoręcznie wykonany szalik, czapkę lub sweter. Je też można spersonalizować, a argumenty przemawiające za takim prezentami są takie same jak za prezentami haftowanymi!