Wyjątkowa autobiografia w prezencie

Czy Twoje życie jest warte opisania? Jeśli uważasz, że tak, być może już spisujesz swoje wspomnienia. A jeśli nie, może czekasz, aż usłyszysz odpowiednią zachętę od kogoś innego? Moja mama miała to szczęście. Jako nagrodę za udział w szaradach otrzymała kiedyś od znajomego wyjątkową autobiografię – swoją własną!

Jak wygląda wyjątkowa autobiografia otrzymana w prezencie?

Na pięknej okładce widnieje opis zachęcający do przeczytania książki. Mowa w nim o życiu wyjątkowej osoby, zrelacjonowanym w sposób, który zniewala już od pierwszej strony lektury. Tytuł książki to „Wspaniałe życie”. Jej autor, natomiast, to… osoba obdarowana tym wyjątkowym prezentem! W środku książka jest pusta. Podarunek ma zachęcić rzekomego autora do spisania swoich wspomnień: dla siebie, dla dzieci lub dla szeroko rozumianej potomności.

Kiedy moja mama dostała tę wyjątkową autobiografię w prezencie, była zadziwiona i mocno zaskoczona, gdyż od dawna nie przenosiła swoich myśli na papier. Ja byłam zafascynowana: prezent wyglądał naprawdę profesjonalnie i jestem pewna, że niejednego uczestnika szarad zmotywował do pisania.

Mój tata natomiast okazał się zainspirowany. Kilka miesięcy później miał już własne szkice tekstów na okładki. Poszedł jednak o krok dalej i zamiast podarować każdemu znajomemu wyjątkową autobiografię z identyczną okładką, dla każdego obdarowanego wymyślił inną, spersonalizowaną notatkę od wydawcy, recenzję oraz wrażenia pierwszych czytelników. Do każdej książki dołączył też zakładkę informującą, o co tak naprawdę chodzi w tym pozornie pustym prezencie.

W ręce trzymasz podarunek, który może stać się najlepszym prezentem dla Twoich dzieci, a może i wnucząt. To, czy tak się stanie, zależy tylko od Ciebie. Gorąco zachęcam do pisania czegokolwiek, a może kiedyś Twoje wnuczęta ze łzami w oczach wspominać będą…

Co jeszcze można przemycić w wyjątkowej autobiografii?

Oprócz wygłaszania peanów na cześć każdej z obdarowanych osób, ich życia oraz stylu pisania, tata postawił sobie za zadanie w zakamuflowany sposób zarekomendować im kilka ze swoich ulubionych książek poprzez trafne porównania.

Książka ta wciąga jak „Zbieracz burz” fanów fantasy, jak „Harry Potter” młodzież, wreszcie jak „Korona śniegu i krwi” miłośników historii. Wszystkie te arcydzieła literatury stworzyły wybitne pisarki, do których zaliczyć należy również autorkę tej autobiografii.

Komu zlecić wykonanie wyjątkowej autobiografii?

Autobiografię, z definicji, pisze sam autor. Ktoś jednak musi ją wydać. Jak znaleźć wydawcę? Najlepiej napisz do kilku drukarni z pytaniem, czy możliwy jest druk pojedynczego egzemplarza według Twojego projektu. Większość drukarni zainteresowana jest jedynie drukiem hurtowym. Za odpowiednią opłatą wcisną jednak w harmonogram pojedynczą sztukę. Koszt może obniżyć fakt, iż prawie wszystkie strony we wnętrzu mają być puste. Do wydrukowania jest tylko okładka i, ewentualnie, nota od wydawcy.

Mnie taki prezent przekonałby do spisywania wspomnień. A Ciebie i Twoich bliskich?

Dobre rady:

– Niech nie zniechęci Cię brak własnych zdolności pisarskich. Przejrzyj domową biblioteczkę i wybierz z gotowych recenzji zdania, które najbardziej zapadną Ci w pamięć. Następnie odrobinę je przerób, połącz i profesjonalna recenzja gotowa!

– Jeśli natomiast masz smykałkę do pisania, a obawiasz się, czy obdarowana osoba zapełni chociaż jedną stronę swej wyjątkowej autobiografii, napisz ją za nią! Ja kiedyś podarowałam taki prezent swojemu ówczesnemu chłopakowi, wybiegając nieco fantazją w przyszłość.

– Ne polecam drukowania wyjątkowej autobiografii jako fotoksiążki. O ile z drukarnią można się dogadać co do ceny, o tyle za fotoksiążkę zapłacisz tyle samo niezależnie od tego, czy będzie pełna Twoich zdjęć czy całkowicie pusta, co przy 160-300 stronach będzie stanowiło niemały wydatek. Najtańsza drukarnia, jaką znalazłam, oferuje druk pojedynczych egzemplarzy za niewiele ponad 10 zł: https://www.polishdruk.pl/kalkulator 

– Wyjątkowa autobiografia powinna być szyta, nie klejona. Dzięki temu nie rozklei się przy częstym pisaniu i czytaniu.