Dostałam ostatnio kilka maili od czytelników, którzy szukali dla swoich bliskich kreatywnego prezentu, ale nie mogli się zdecydować, czy lepszy będzie artykuł czy opowiadanie na urodziny. Jeśli i Ty się nad tym zastanawiasz, przeczytaj o głównych podobieństwach i różnicach między tymi prezentami.
Urodzinowy artykuł i opowiadanie na urodziny – co je łączy?
Przede wszystkim oba są doskonałymi prezentami, za pomocą których przekażesz bliskiej osobie swoje uczucia, to co o niej myślisz lub swoje życzenia. (Chcesz wiedzieć jak? Dowiedz się TUTAJ).
Każdy z tych tekstów jest bardzo osobisty i pisany od zera w oparciu o informacje, które dostanę od Ciebie. Do jego stworzenia nie używam żadnych gotowych szablonów, dlatego za każdym razem spod mojej klawiatury wychodzi unikatowe dzieło skrojone na miarę Twoich bliskich. (Jak to robię? Przeczytaj TUTAJ).
Oba prezenty wysyłam w formie elektronicznej, więc musisz je sam wydrukować. Oczywiście mogę je też wydrukować u siebie i przesłać tradycyjną pocztą, ale nie mam ani papieru gazetowego ani żadnego szczególnego papieru, który stanowiłby wartość dodaną. Mogę je natomiast za dodatkową opłatą sformatować: urodzinowy artykuł w taki sposób, żeby wyglądał, jakby pochodził z wybranej lub wymyślonej przez Ciebie gazety, a do opowiadania na urodziny zrobię okładkę i prześlę Ci całość w formacie pdf.
Urodzinowy artykuł i opowiadanie na urodziny – czym się różnią?
Treść
Opowiadanie na urodziny zdecydowanie lepiej nadaje się do przedstawienia historii. Może to być historia Waszej znajomości, jakieś szczególne wydarzenie lub wymyślona przez nas przygoda mająca miejsce w przyszłości lub w alternatywnej rzeczywistości.
W artykule natomiast łatwiej skupić się na jubilacie i przedstawić go bardziej statycznie, jako wyjątkową osobę. Punktem centralnym wciąż może być jakieś wydarzenie, ale będzie ono stanowiło jedynie pretekst do ukazania bohatera, bo nie akcja ani fabuła będą najważniejsze.
Forma
Najchętniej piszę opowiadania z elementami realizmu magicznego. Nie dodaję wydarzeń od siebie, ale odpowiednio je ubarwiam, czyli nadaję im pasującą do danej konwencji formę. Raz opisywałam główną bohaterkę jako wróżkę, a wydarzenia z jej życia tłumaczyłam ingerencją magii. Z innej bohaterki zrobiłam królewnę, a jej historię osadziłam częściowo w średniowiecznych, a częściowo w baśniowych realiach. Jeszcze innym razem przeniosłam bohaterów do świata Harry’ego Pottera, w którym zamiast grać w piłkę nożną, uczestniczyli w turnieju Quidditcha.
W artykułach natomiast ubarwiam fakty, nieco wyolbrzymiając osiągnięcia, spełniając marzenia danej osoby albo nadając tym faktom humorystyczne zabarwienie. Jeśli więc Twój bliski ma jakiegoś idola, z mojego artykułu jubilat dowie się, że ów znana postać jest jego mentorem, przyjacielem albo nawet uczniem. Język i styl dostosowuję przy tym do wybranej (lub wymyślonej) przez Ciebie gazety.
Cena
Napisanie opowiadania na urodziny wymaga nieco więcej czasu, stąd jego koszt jest odrobinę wyższy. Możesz za to skorzystać z licznych rabatów, o których informuję na stronie poświęconej pisaniu opowiadań (ostatnie z najczęściej zadawanych pytań), w newsletterze oraz na Facebooku.
Artykuł, natomiast, musi odpowiednio się prezentować, by przypominał wyglądem prawdziwą gazetę. Formatowanie podwyższa koszt prezentu, ale nie jest niczym, czego nie mógłbyś zrobić sam. (Szczegółowe instrukcje znajdziesz TUTAJ).
Aktualny cennik urodzinowych artykułów i opowiadań na urodziny (a także alternatywne modele współpracy i ich ceny) znajdziesz TUTAJ (artykuł) oraz TUTAJ (opowiadanie).
Urodzinowy artykuł czy opowiadanie na urodziny – podsumowanie
Jeśli:
- goni Cię czas (do wręczenia prezentu pozostało mniej niż dwa tygodnie),
- bliska osoba zaczytuje się w jakiejś konkretnej gazecie (lub czasopiśmie?) i przedkłada prasę nad literaturę piękną
- chcesz zrobić bliskiej osobie niespodziankę, „wkręcając” ją, że faktycznie pojawiła się w gazecie
- zależy Ci na tym, żeby trochę zaoszczędzić i nie przeraża Cię formatowanie
Jeśli
- masz więcej czasu na planowanie, pisanie i redagowanie (minimum dwa tygodnie)
- bliska osoba lubi czytać i wiesz, że doceni kunszt literacki i formę opowiadania
- chcesz, żeby bliska osoba zapamiętała Twój prezent na dłużej (przeczytane historie/fabuły zapadają w pamięć dużo głębiej niż teksty publicystyczne)
- subskrybujesz newsletter albo chcesz zamówić od razu dwa teksty
Mam nadzieję, że pomogłam Ci w wyborze. Jeśli jednak wciąż masz wątpliwości, napisz do mnie, a rozwiejemy je wspólnie!
Zostaw komentarz