Marzy Ci się podarować dziecku jakieś przeżycie, ale brakuje Ci funduszy na wycieczkę do Disneylandu i nie masz do dyspozycji hektarowej działki? Twórcy strony TajnaMisja.pl przychodzą z pomocą.
Matka chrzestna mojej córki co roku pyta mnie, jaki prezent by ją ucieszył. Zwykle odpowiadam jej, że jakieś fajne wspomnienie będzie dla córki cenniejsze niż nawet najdroższy prezent. Jakie przeżycie ofiarowała jej tym razem?
Gra terenowa
Strona TajnaMisja.pl oferuje ich kilkanaście rodzajów. Są gry dla dzieci (już od lat 3!), dla nastolatków, a nawet dla dorosłych; gry dla jednego jubilata, par oraz grup. To sprawia, że stanowią też świetny pomysł na aktywność dla całych klas.
My zdecydowaliśmy się na grę Światowy festiwal ciasta.
Przygotowanie do gry terenowej
Sama gra jest bardzo tania (ok. 20 zł), dzięki temu, że wszystkie potrzebne materiały otrzymasz mailem i musisz je sam wydrukować. Wycinanie małych elementów i chowanie ich do kopert trochę trwa, ale wierz mi, że warto. Po zakończeniu „roboty papierkowej” masz za zadanie odpowiednio rozmieścić koperty.
Gdzie można rozegrać grę terenową?
Autorzy zaprojektowali grę tak, żeby dało się ją przeprowadzić zarówno w domu jak i na dworze. My organizowaliśmy imprezę plenerową. Kiedy dotarliśmy na miejsce, z przerażeniem odkryłam, że w parku brakuje charakterystycznych miejsc, które mogłabym oznaczyć na mapie. Nie straciłam jednak zimnej krwi. Zamiast umieszczać koperty w terenie, rozdałam je gościom z prośbą, by wyciągnęli je dopiero na wyraźną prośbę dzieci biorących udział w zabawie.
Co daje takie rozmieszczenie elementów gry terenowej?
- Wszyscy goście biorą udział w zabawie (nasi naprawdę się wciągnęli i nikt nie czuł się pominięty!)
- Organizator (rodzic jubilata) nie musi przez cały czas koordynować zabawy, gdyż na poszczególnych „stacjach” wyręczają go inni dorośli. (Na urodzinach bez udziału animatora takie chwile wytchnienia są na wagę złota!)
- Dla dzieci jest to dodatkowy element zabawy, gdyż mało które zna z imienia i nazwiska wszystkich obecnych. W wariancie drużynowym wymusza to współpracę, np. kiedy tylko jedno z zaproszonych dzieci rozpoznaje imię i nazwisko danego rodzica.
Jak przebiega gra terenowa?
W przypadku większej liczby dzieci każde dostaje jakąś rolę: jedno czyta, drugie pisze, trzecie rozszyfrowuje mapę, czwarte zbiera elementy układanki… Zadania, które otrzymują na poszczególnych stacjach, rozwiązują wspólnie. Po przejściu i rozwiązaniu wszystkich dostają nagrodę.
W naszej grze chodziło o zebranie wszystkich elementów tortu i przyklejenie ich na obrazek. Dzieci dostały w nagrodę dyplomy oraz możliwość dobrania się do prawdziwego ciasta przygotowanego na tę okazję.
Czy poleciłabym te gry terenowe lub skusiła się na kolejną?
Zdecydowanie tak.
Zalety:
- Niska cena
- Łatwość przygotowania i jasna instrukcja
- Zaangażowanie dziecka lub całej grupy dzieci
- Różnorodność zagadek
- Dobre dopasowanie do wieku
Wady:
- Stosunkowo niewielka liczba gier na stronie (ale liczę na to, że oferta będzie się rozszerzać)
- Jednorazowość (po rozwiązaniu wszystkich zagadek raczej nie da się powtórzyć zabawy)
- Zadania są w przeważającej mierze intelektualne.
Choć mojej córce ostatni punkt zupełnie nie przeszkadzał, ja uważam to za wadę z co najmniej dwóch powodów.
- W grupie dzieci o różnym poziomie uzdolnień jest ryzyko, że jedno przejmie stery, a mniej rzutcy uczestnicy nie będą nadążać.
- Uważam, że dzieci mają wystarczająco dużo wyzwań intelektualnych w szkole, a na imprezie, zwłaszcza plenerowej, powinny być raczej zachęcane do ruchu. Zamiast zagadek wprowadziłabym więc jakieś wyzwania zespołowe w stylu: „Ułóżcie z waszych ciał literę …” albo „Skoczcie razem 50 razy na jednej nodze”.
Ten drugi rodzaj zadań proponują autorzy innej gry, która zdobyła nasze serca.
Mędrcy Świata, Monarchowie to kooperacyjna gra planszowa, w której członkowie rodziny wcielają się w role Trzech Króli i wspólnie wykonują rozmaite zadania, by dotrzeć do Nowonarodzonego. W związku z tym, że są tam raczej zadania i pytania, a nie zagadki, które można rozwiązać tylko raz, w grę można grać wielokrotnie.
Jak zrobić własną grę terenową?
Zważywszy na wspomniane powyżej zalety i wady, na następną okazję, jaką prawdopodobnie będzie Pierwsza Komunia, planuję przygotować własną grę terenową. Na pewno oprę się w niej o mechanikę działania Tajnych Misji i zadbam o to, by zaangażować gości co najmniej w odczytywanie instrukcji, ale spróbuję wprowadzić do niej więcej różnorodności.
Jeśli macie jakieś pomysły na tematyczne zadania na Pierwszą Komunię, dajcie znać w komentarzach!
Dobre rady:
– Przygotowaną samodzielnie grę terenową ozdób zdjęciami dziecka.
– Do wykonania mapy użyj zdjęć miejsc, w których schowane są koperty z zadaniami.
– Pomysły na zadania do gry terenowej na 18. urodziny znajdziesz w tym wpisie.
– Nie sprawdziłam, na jakiej zasadzie działają gry terenowe dla całych klas. W tych indywidualnych jednak udział wezmą maksymalnie 3-4 osoby – reszta nawet nie dojrzy wydruków zza pleców pozostałych członków zespołu i będzie się nudzić. Wyjściem z sytuacji może być podzielenie większej grupy na mniejsze i podzielenie trasy na pół lub zorganizowanie dwóch równoległych tras z tymi samymi stacjami.
Zostaw komentarz